Apeluję o zaangażowanie się w zbieranie podpisów pod inicjatywą obywatelską „Zatrzymaj aborcję”.
Inicjatywa została zapoczątkowana we wrześniu 2017 roku przez warszawskich obrońców życia. Przygotowali gotowy projekt nowelizacji ustawy chroniącej życie z 7 stycznia 1993 roku i zamierzają wykreślić z tejże ustawy możliwość zabijania dzieci chorych i niepełnosprawnych. Dzisiaj ogromna większość polskich nienarodzonych dzieci zabijanych jest na podstawie względów eugenicznych, z przyczyn podejrzenia niepełnosprawności bądź choroby.
Jest to wielkie barbarzyństwo, które musi zostać wyeliminowane. Inicjatywa „Zatrzymaj aborcję” cieszy się pełnym poparciem Episkopatu Polski. W wielu parafiach, miejscach publicznych typu rynki i dworce były zbierane podpisy. Apeluję o dalsze wpieranie tej cennej obywatelskiej inicjatywy, aby wesprzeć ją dużą ilością podpisów.
Jest ogromnie duża szansa, że ta inicjatywa zakończy się sukcesem. Sam prezes PiS‑u Jarosław Kaczyński publicznie wypowiedział się, że popiera eliminację zapisów umożliwiających zabijanie chorych i niepełnosprawnych dzieci przed narodzeniem.
Tygodnik Katolicki „Gość Niedzielny” opublikował dwie bardzo ważne wypowiedzi: prezydenta Andrzeja Dudy, który powiedział: „Podpiszę ustawę zakazującą aborcji eugenicznej przede wszystkim, aby wykluczyć prawo do zabijania dzieci z zespołem Downa”. I dodaje: „Jest nie do przyjęcia, że dziś w Polsce można te dzieci zabijać”.
Jako obrońca życia bardzo się cieszę z takiej wypowiedzi naszego Prezydenta. W podobnym duchu wypowiedziała się także premier Beata Szydło: „Jestem przekonana, że ten projekt znajdzie bardzo duże poparcie w naszym klubie parlamentarnym. Ja będę oczywiście głosować za jego przyjęciem, jestem przeciwko aborcji eugenicznej”. Są to bardzo ważne wypowiedzi naszych polityków, którzy rozumieją wartość życia ludzkiego od momentu poczęcia i zapowiadają konkretne wsparcie w procesie legislacyjnym inicjatywy „Zatrzymaj aborcję”.
Bezpośrednim impulsem do zbierania podpisów pod projektem „Zatrzymaj aborcję” jest podana przez media informacja o złożeniu do Sejmu przez lewicowy Komitet Obywatelski „Ratujmy Kobiety 2017” 420 tyś podpisów, które mają doprowadzić do aborcji na żądanie i zabijania nienarodzonych dzieci bez żadnych ograniczeń do 12 tygodnia. Projekt ten zakłada również barbarzyńską możliwość zabijania nienarodzonych dzieci po 12 tygodniach życia w łonie matki.
Jest to w pewnym sensie wyzwanie dla nas wszystkich obrońców życia w całej Polsce. Nie tylko należy podpisać się pod inicjatywą „Zatrzymaj aborcję”, ale także zachęcać innych do składania podpisów w rodzinie, w sąsiedztwie i w parafii. Myślę także tutaj o wielu organizacjach i stowarzyszeniach katolickich: Akcja Katolicka, Stowarzyszenie Rodzin Katolickich, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży. Mamy bardzo dużo wartościowych stowarzyszeń i organizacji katolickich, które są za życiem. Taką konieczną liczbą jest milion podpisów w obronie życia chorych niepełnosprawnych dzieci przed narodzeniem.
Chciałbym odnieść się do projektu feministek „Ratujmy Kobiety 2017”. Poczęte dzieci mają określoną płeć i ona decyduje się w momencie poczęcia. W pewnym zaokrągleniu możemy powiedzieć, że 50% dzieci to są chłopcy nienarodzeni i 50% dziewczynki. Jak można mówić o ratowaniu kobiet jeżeli chce się wprowadzić pełną swobodę zabijania nienarodzonych dziewczynek?
Mamy liczne badania medyczne krajowe i międzynarodowe, które wskazują że jednym bardzo niebezpiecznym skutki aborcji dla zdrowia kobiety jest rak piersi. Istnieją doniesienia naukowe, które mówią że aborcja powoduje sześciokrotny wzrost ryzyka zachorowania na raka piersi.
Apeluję o obywatelską aktywną postawę, aby projekt „Zatrzymaj aborcję” znalazł duże poparcie społeczne i trafił do Sejmu z co najmniej milionem podpisów Polaków opowiadających się za życiem.
Szczęść Boże!
Zatrzymajmy aborcję